<zdjęcie jeszcze z informatyki, gdzie wszystko było na miejscu :P>
Tak poza, i nie poza tematem - wpadłam na pomysł zrobienia Cosplaya - upatrzyłam sobie za postać Essi Daven z Wiedźmina, ponieważ moi znajomi i ja zauważyliśmy, że moja dłuugaśna grzwka zasłania mi jedno oko, zupełnie jak u Essi. :P Tak więc jeśli kieszeń pozwoli, to tak wymyśliłam, że gdybym zdobyła błękitną sukienkę, taką w stylu średniowiecznym, i gdyby udało się zakręcić moje totalnie proste włosy, może nawet coś fajnego by z tego wyszło, bo widoczne spod grzywki oko co prawda nie jest modre, czy tam baardzo błękitne, ale szaroniebieskie, co by nawet pasowało...
Jeśli coś mi się uda, to na pewno się dowiecie, ale wyników mogę się spodziewać dopiero w wakacje.
No, ale przynajmniej wiem, co będę wtedy próbowała zrobić ^^.
Pozdrrrawiem
Niel.
